Forum Wilkołak Apokalipsa Strona Główna
RejestracjaSzukajFAQUżytkownicyGrupyGalerieZaloguj
Opowiadanie małej grozy...
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8  Następny
 
Odpowiedz do tematu    Forum Wilkołak Apokalipsa Strona Główna » Zapiski / Zapiski Wspólne Zobacz poprzedni temat
Zobacz następny temat
Opowiadanie małej grozy...
Autor Wiadomość
Marcus
Szczenię
Szczenię



Dołączył: 28 Lut 2008
Posty: 165
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z odchłani

Post
... schowała móż do pochwy, wolnym ruchem jakby prowokacyjnym, przyglądając sie gościowi tam gdzie zazwyczaj miał zakryte, podobało jej sie to ze jest zażenowany, ale i tak by z tego nic nie było są tym kim są, chodź może kiedyś... wspomniała pierwsze spotkanie z nim gdy stali tak naprzeciw siebie, a on...
Czw 12:32, 22 Maj 2008 Zobacz profil autora
Sildre
Ronin
Ronin



Dołączył: 24 Lut 2008
Posty: 274
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Zapomniane...
Płeć: Kobieta

Post
...powitał ją 9 lat temu z pogardliwym uśmiechem i trochę zazdrosnym błyskiem w oku. Trudno było mu się dziwić, zanim ona dołączyła do szczepu był pupilkiem starszych i jako dobrze zapowiadający się potężny Garou mógł zostać przywódcą. Przy niemal wymarłym rodzie jej przodków i rzekomej śmierci następczyni, przywództwo pozostawało pod znakiem zapytania. Póki jej dziadek był jeszcze pełen werwy problemu nie było, jednak podszeptywano co będzie dalej. Wówczas otworzyły się wrota władzy dla rodu młodego Adama. Jednak kiedy pojawiła się wnuczka tutejszego króla, wszystkie marzenia znamienitego rodu rozwiały się. Jednak sam Adam nie z tego powodu chłodno powitał Jovitę. Go bardziej drażnił fakt, iż musiał dzielić swego nauczyciela z jakąś małolatą, był przecież od niej starszy o dobre 5 lat. Wówczas różnica była widoczna 15-letni Adam już zaczynał mężnieć, a 10-letnia Jovita nadal była raczej budowy chłopięcej. Mimo wszystko bardzo szybko połączyła ich przyjaźń. Teraz wszystko się zmieniło i Adamem zaczęły targać nie tylko uczucia przyjaźni. 18-letnia dziewczyna była teraz imponującej urody, a jej butny charakter i beztroskość dodawały jej uroku, wiec trudno było się dziwić że uległ jej urokowi. Być może i on nie był jej obojętny, choć jeśli to prawda to doskonale skrywała swe uczucia. Adam był typem skrytego człowieka, choć po uzyskaniu jego zaufania był doskonałym towarzyszem poważnych dysput i szaleńczych zabaw. Jednak wyuczone manieryzmy w większym gronie okrywały go maską sztywnego, powściągliwego ahrouna. Nie raz jednak trudno było trzymać taką postawę przy Jovicie. Tak jak teraz, z tym problemem pnącym się wyżej niż by chciał. Skupił swe myśli na...
Czw 19:28, 22 Maj 2008 Zobacz profil autora
Marcus
Szczenię
Szczenię



Dołączył: 28 Lut 2008
Posty: 165
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z odchłani

Post
na tym by ubrać się jak najszybciej i zasłonić stojącego na baczność żołnierza, pozwolił swemu ciału działać automatycznie zanim pójdzie gdzieś w krzaki. Dziewczyna natomiast...
Nie 18:31, 25 Maj 2008 Zobacz profil autora
Sildre
Ronin
Ronin



Dołączył: 24 Lut 2008
Posty: 274
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Zapomniane...
Płeć: Kobieta

Post
... nie zważała na niego. Już dawno wyrosła z ciekawego przyglądania się temu co było jej nieznane. Teraz, bowiem nie było jej obce męskie ciało. Choć była dziewicą, gdyż bardzo rzadko miała okazję przebywać z kimś nienależącym do Garou, to widziała co nieco na treningach, przy stawach lub pod wspólnymi prysznicami. Przyzwyczajenie. Zajęła się za to czyszczeniem broni spoczywającej w kaburze na jej kupce rzeczy. Usiadła po turecku i zaczęła dokładnie czyścić broń, rozbierając ją ostrożnie by nie pogubić części w trawie. Mężczyzna...
Nie 19:24, 25 Maj 2008 Zobacz profil autora
Marcus
Szczenię
Szczenię



Dołączył: 28 Lut 2008
Posty: 165
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z odchłani

Post
za to oddalił się szybko. Ktoś nadchodził był to...
Nie 19:26, 25 Maj 2008 Zobacz profil autora
Sildre
Ronin
Ronin



Dołączył: 24 Lut 2008
Posty: 274
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Zapomniane...
Płeć: Kobieta

Post
...Brutus. 30-letni ambitny Srebrny Kieł, który początkowo ubiegał się o dokształcania młodej Jovity. Urażono go odmową, czego nigdy nie mógł wybaczyć staremu królowi, obecnemu mistrzowi młodzików, a nawet samej Jovicie. Szedł szybkim, butnym krokiem. Jego twarz wykrzywiał kpiący uśmieszek, typowy dla jego osoby. Zatrzymał się kilka kroków od dziewczyny i rzucił jej nienawistne spojrzenie.
- Tego uczył Cię ten stary dureń? - prychnął.
- Nic dziwnego, że kiedyś okaże się że zgubiłaś magazynek... - posłał jej ironiczny uśmiech. Jovita tylko...
Nie 19:42, 25 Maj 2008 Zobacz profil autora
Marcus
Szczenię
Szczenię



Dołączył: 28 Lut 2008
Posty: 165
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z odchłani

Post
skrzywiła wargi i nawet nie popatrzyła na niego, zajęta własnymi sprawami. Jednak odpowiedział mu ktoś inny. - Dałbyś dziewczynie spokój dupku. - był to ...
Nie 19:46, 25 Maj 2008 Zobacz profil autora
Sildre
Ronin
Ronin



Dołączył: 24 Lut 2008
Posty: 274
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Zapomniane...
Płeć: Kobieta

Post
... Sasha. Młodziutki brat Adama, ledwie po przejściu Rytuału. Brutus spojrzał na szczeniaka, który wyrósł jakby spod ziemi tuż obok niego. Zamachnął sie by smagnąć w twarz młodzika, lecz zimny metal przy jego udzie ostudził jego wściekłość.
- Ani się waż! - warknęła Jovita, który niczym kobra zerwała się z wyciągniętym zza paska glockiem.
- Wystarczy!- zahuczał potężny głos starego wojownika, który właśnie wszedł na polanę i zobaczył scenę. Lodowate oczy powiodły po wszystkich, gdy się zbliżał. Krępy mistrz skarcił wzrokiem uczennicę, która natychmiast posłusznie schowała broń. Choć w oczach dało się zauważyć niechęć. Młody Sasha spuścił głowę, wbijając wzrok w źdźbła trawy. Jedynie Brutus złośliwie spoglądał w oczy starego rywala. Pozornie miał pretekst by ukarać niesubordynację jego uczennicy. Nikt bowiem nie mógł tak traktować nikogo z kręgu mistrzów walk.
- Nie myśl, że nie słyszałem twych uwag Brutusie... - zaskoczył go stary mistrz. Wściekły grymas przebiegł przez twarz Brutusa. Jovita spojrzała ukradkiem na...
Nie 20:26, 25 Maj 2008 Zobacz profil autora
Marcus
Szczenię
Szczenię



Dołączył: 28 Lut 2008
Posty: 165
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z odchłani

Post
na swojego mistrza, coś ich łączyło coś subtelnego, jakaś mistyczna więź porozumienia. Nikt z nich by tego nie zrozumiał tylko ona i on. A teraz znowu ratuje jej siedzenie. Brutus odszedł warcząc jakieś zduszone nie zrozumiałe słowa, młody dalej doglądał swoje bytu, a na tworzy mistrza...
Nie 20:34, 25 Maj 2008 Zobacz profil autora
Sildre
Ronin
Ronin



Dołączył: 24 Lut 2008
Posty: 274
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Zapomniane...
Płeć: Kobieta

Post
... pojawił się łagodny uśmiech. Podszedł do Sashy i jego wielka jak bochen chleba ręka opadła na czuprynę młodzika. Poczochrał dzieciaka z ochrypłym śmiechem.
- Grabisz sobie u być może przyszłego mistrza! Brutus zapamięta to sobie odbijając na treningach! - śmiech pochłonął niemal ostatnie słowo.
Sasha natychmiast uskoczył jak opętany z oczyma pełnymi odrazy, lęku i nadziei.
- Tylko nie on!- jęknął i spojrzał błagalnie na Jovitę. Ta tylko uśmiechnęła się nieznacznie. Przyglądała się mistrzowi z jakimś wyczekiwaniem i niecierpliwością. Dziś musieli o tym porozmawiać. On też musiał to wiedzieć, bo stary weteran podszedł do dziewczyny i...
Nie 21:06, 25 Maj 2008 Zobacz profil autora
Marcus
Szczenię
Szczenię



Dołączył: 28 Lut 2008
Posty: 165
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z odchłani

Post
spojrzał na nią, lecz młody znowu im przerwał. - Nie on, Ona prawda? Ktokolwiek byle nie On. proszę - wyrwało się błagalnym jękiem z jego krtani gdy...
Nie 21:13, 25 Maj 2008 Zobacz profil autora
Sildre
Ronin
Ronin



Dołączył: 24 Lut 2008
Posty: 274
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Zapomniane...
Płeć: Kobieta

Post
...Jovita zgromiła go wzrokiem usłyszawszy jego niemądry monolog.
- Dobrze wiesz, że nigdy w życiu nie będę Cię uczyć. Nie mam prawa.
Dziewczyna dostrzegła porozumiewawcze skinienie głowy mistrza i bez dalszych słów po prostu zostawiła młodego. Ruszyli z mistrzem w głąb lasu, powoli zmierzając w stronę małego jeziorka kilometr od nich. Sasha pozostał na polanie zbierając pozostawione przez Jovitę rzeczy. Nie śmiał im przeszkadzać. Jovita nie obawiała się pozostawić swoich drobiazgów, była przyzwyczajona, że młody zbierał i zanosił je do wioski za nią. Długie milczenie towarzyszyło ich krokom, gdy w końcu Jovita nie wytrzymała i nabrała tchu by zadać dręczące ją od tygodni pytanie. Jednak mistrz uciszył ją uniesieniem ręki i spojrzał na małego ptaszka, który ciągnął swój trel na gałęzi kilka metrów od nich. Mistrz...
Nie 21:26, 25 Maj 2008 Zobacz profil autora
Marcus
Szczenię
Szczenię



Dołączył: 28 Lut 2008
Posty: 165
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z odchłani

Post
spojrzał na ptaka i poczekał aż ten odfrunie sam z siebie, a potem zaczął....
Nie 21:31, 25 Maj 2008 Zobacz profil autora
Sildre
Ronin
Ronin



Dołączył: 24 Lut 2008
Posty: 274
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Zapomniane...
Płeć: Kobieta

Post
...cicho pogwizdywać. Z każdym kolejnym gwizdem w Jovicie pękała trzymająca jej wybuch w ryzach kopuła cierpliwości. Stanęła niczym buntujący się ogier i spojrzała na mistrza. Ten beztrosko ignorował ją. Jovita zacisnęła pięści ostatkiem sił utrzymując milczenie, gdy...
Nie 21:36, 25 Maj 2008 Zobacz profil autora
Marcus
Szczenię
Szczenię



Dołączył: 28 Lut 2008
Posty: 165
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z odchłani

Post
gdy on gwizdał. nie wytrzymała słowa same popłynęły z jej ust...
Nie 21:39, 25 Maj 2008 Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:    
Odpowiedz do tematu    Forum Wilkołak Apokalipsa Strona Główna » Zapiski / Zapiski Wspólne Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8  Następny
Strona 6 z 8

 
Skocz do: 
Możesz pisać nowe tematy
Możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Design by Freestyle XL / Music Lyrics.
Regulamin