Forum Wilkołak Apokalipsa Strona Główna
RejestracjaSzukajFAQUżytkownicyGrupyGalerieZaloguj
Opowiadanie małej grozy...
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8  Następny
 
Odpowiedz do tematu    Forum Wilkołak Apokalipsa Strona Główna » Zapiski / Zapiski Wspólne Zobacz poprzedni temat
Zobacz następny temat
Opowiadanie małej grozy...
Autor Wiadomość
Sildre
Ronin
Ronin



Dołączył: 24 Lut 2008
Posty: 274
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Zapomniane...
Płeć: Kobieta

Post
... Twoje plugawe łapy dotknęły mej bratanki!! - wywarczał w języku, który był dla wszystkich zrozumiały. Zdyszany runął w dwójkę spiskowców. Szary, cherlawy wilk, który przyniósł malutkie dziecko ze skomleniem odskoczył. Jednak pajeczyca jedynie na krótką chwilę odsunęła się, by po chwili przypuścić atak na basiora, który wleciał na polanę jak czarna zemsta i zadała błyskawiczny cios swymi....
Pon 22:26, 19 Maj 2008 Zobacz profil autora
Marcus
Szczenię
Szczenię



Dołączył: 28 Lut 2008
Posty: 165
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z odchłani

Post
długimi wieloma kończynami. Lecz ten nie zważał i walczył, nie zmieniać formy chodź pajęczyca to przed chwilą zrobiła. To był szok i poczucie była po stornie wilka nie pająka nie wiedziała dlaczego, ale czuła że jest jej w jakiś sposób bliski. Znała ten głos, który dobywał się z jego krtani. To był...
Pon 22:50, 19 Maj 2008 Zobacz profil autora
Sildre
Ronin
Ronin



Dołączył: 24 Lut 2008
Posty: 274
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Zapomniane...
Płeć: Kobieta

Post
... jej stryj. Czuła to. Wiedziała to. Jednak nagle przeszył ją ból. Cherlawy wilk, który dotąd kulił się opodal nagle zebrał jakąś cząstkę odwagi w sobie i skoczył na zręcznie uchylającego się przed ciosami wilka. Zaskoczony zdradą brata zawył wściekle i szybkim przerzutem znalazł się przyszpilając do ziemi wilka. - Zdrajco! Wyrwał mu krtań. Jednak pajęczyca wykorzystała ten opętańczy moment nierozwagi i...
Pon 23:13, 19 Maj 2008 Zobacz profil autora
Marcus
Szczenię
Szczenię



Dołączył: 28 Lut 2008
Posty: 165
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z odchłani

Post
zaatakowała czarnego wilka, ten jednak nie stracił rezonu tylko jakby urósł i przybrał formę bestii . Teraz wiedziała kogo widziała tam w łazience, JĄ. Skuliła się gdy obydwoje zwarli się w śmiertelnym uścisku i gdy chwilę później wielki pająkowaty stwór zmienił się w setki małych pająków wrzasnęła, a raczej....
Pon 23:20, 19 Maj 2008 Zobacz profil autora
Sildre
Ronin
Ronin



Dołączył: 24 Lut 2008
Posty: 274
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Zapomniane...
Płeć: Kobieta

Post
...zawyła przerażona w noc, a okropna scena zaczęła zamazywać się w mroku. Poczuła ból i wściekłość i łapę na swym karku, gdy...
Pon 23:27, 19 Maj 2008 Zobacz profil autora
Marcus
Szczenię
Szczenię



Dołączył: 28 Lut 2008
Posty: 165
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z odchłani

Post
...zaczęła sie zmieniać w taką samą wielką bestię która, ...
Wto 8:33, 20 Maj 2008 Zobacz profil autora
Sildre
Ronin
Ronin



Dołączył: 24 Lut 2008
Posty: 274
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Zapomniane...
Płeć: Kobieta

Post
... wygięła się do tyłu odrzucając łapę tym samym łapę. Zawyła donośnie w niebo, kiedy...
Wto 12:45, 20 Maj 2008 Zobacz profil autora
Marcus
Szczenię
Szczenię



Dołączył: 28 Lut 2008
Posty: 165
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z odchłani

Post
... pierwsze krople, z siłą wodospadu zabębniły o liście drzew, padał deszcz. Bestia za nią większą i silniejsza jeszcze raz chwyciła jej ramię, a potem znajomy lecz warkliwy głos powiedział. - Witaj w nowym świecie... - znała ten głos to był...
Wto 13:04, 20 Maj 2008 Zobacz profil autora
Sildre
Ronin
Ronin



Dołączył: 24 Lut 2008
Posty: 274
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Zapomniane...
Płeć: Kobieta

Post
... stary przywódca. Jej dziadek. Należała do tej rodziny, wiedziała już kim jest i kim była jej rodzina. Ta prawdziwa. Obejrzała się uspokojona dotykiem starszego. Jego siwe futro powoli zaczynało przesiąkać deszczem. Nie zważała, na to że i ona mokła. Rozejrzała się. Stary przywódca, który ją powitał był jej kuzynem. Czuła to. Jej matka zmarła wycieńczona i jej truchło leżało pod drzewem, otoczone większością wilków z watahy. Zawyły donośnie, przesączając okolicę smutkiem. Łzy nabiegły dziewczynce do jej ślepi bestii. Czuła dziś nie tylko śmierć matki, ale i widziała w przebłysku przeszłości śmierć walecznego stryja i tchórzliwego ojca, który zhańbił jej ród układami z Ananasi. Spojrzała w oczy starcowi. -Czemu? - mruknięcie wydobyło się z jej gardzieli, a stary wilk...
Wto 13:19, 20 Maj 2008 Zobacz profil autora
Marcus
Szczenię
Szczenię



Dołączył: 28 Lut 2008
Posty: 165
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z odchłani

Post
popatrzył na nią smutno. - Są rzeczy które nie powinny się wydarzyć ale są też inne, nowe które wydarzą się na pewno. - Nie rozumiała go lecz nie dziwiło jej to. Zawsze tak mówił, nie wiedziała skąd to wie, ale wiedziała, to było gdzieś w niej samej. Zawyła jeszcze raz by wspomnieć wilczycę, a krople...
Wto 13:35, 20 Maj 2008 Zobacz profil autora
Sildre
Ronin
Ronin



Dołączył: 24 Lut 2008
Posty: 274
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Zapomniane...
Płeć: Kobieta

Post
...stawały się coraz większe i liczniejsze. Rozpętała się burza, podobna tej, która była w nocy. Wilki zawtórowały młodziutkiej wilczycy, po czym powoli zaczęły się rozchodzić w las. I ona czuła, że pora porzucić gniew, smutki i wspomnienia. Stary wilk, zmienił formę i zaczekał na dziewczynkę nim...
Wto 17:45, 20 Maj 2008 Zobacz profil autora
Marcus
Szczenię
Szczenię



Dołączył: 28 Lut 2008
Posty: 165
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z odchłani

Post
Nim ona skończy swą pieść i powróci do swej formy, a potem odeszli wszyscy, ona również, obok niej i starego wilka szedł ten wielki czarny, z rany sączyła mu się strużka krwi. Kap, kap, kap spadała na poszycie leśne razem z kroplami deszczu. Odchodziła z tego miejsca ale wiedziała że...
Wto 19:08, 20 Maj 2008 Zobacz profil autora
Sildre
Ronin
Ronin



Dołączył: 24 Lut 2008
Posty: 274
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Zapomniane...
Płeć: Kobieta

Post
...to co zobaczyła na zawsze zmieni jej życie. Nigdy nie wybaczy takiego morderstwa przeklętej macosze. Spojrzała z bólem i smutkiem na stryja. Wielka czarna postać rozmyła się w strugach deszczu. Teraz mógł odejść, jego wspomnienie zaczęło żyć w niej i nie potrzebowała motywacji. Jej zemsta urośnie wraz z nią. Pierwszy szał ustąpił rozsądkowi. Mimo młodego wieku jej umysł przejawiał nad wyraz wysoko rozwiniętą logikę. Teraz, gdy jest wśród swoich będzie mogła zgłębiać tajniki swej natury, choć z nie chęcią wiedziała, że nie ma innego wyjścia. Jej zemsta musiała zaczekać.


Polana w lesie, 7 lat później...
Młoda kobieta odziana w przybrudzone, materiałowe spodnie w kolorze leśnego moro i szarej równie umorusanej bluzce typu bokserskiego, ćwiczyła zawzięcie z potężną bestią o srebrzysto-szarym futrze. Wielki umięśniony półwilk- półczłowiek był istotą wręcz idealną. Wielkie cielsko odznaczało się niemal wszystkimi powrozami mięśni, ogromne mocne szczęki lśniły najeżone pięknymi kłami, potężne łapy uzbrojone były w śmiercionośne pazury. Zamachnął się by uderzyć mniejszą o połowę dziewczynę. Ta zwinnie uskoczyła i z szybkością kobry schyliła się doskakując do jego podbrzusza z lśniącym w słońcu nożem. Ostrze przecięło grubą skórę, choć rana nie była poważna. Dziewczyna powstrzymała się bowiem od morderczego pchnięcia. Jej twarz wyrażała zacięcie, jednak nie nienawiść czy chęć mordu. Łagodne rysy wyostrzyły się przez wysiłek w walce. Kropelki potu znaczyły jej opalone ciało. Była wysportowana, pod skórą, która miejscami poznaczona była bliznami, mięśnie intensywnie pracowały. Długie czarne włosy splecione w gruby warkocz, jak bat smagały powietrze. Bestia uśmiechnęła się i...
Śro 9:52, 21 Maj 2008 Zobacz profil autora
Marcus
Szczenię
Szczenię



Dołączył: 28 Lut 2008
Posty: 165
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z odchłani

Post
powiedział. - Czas sączyć trening siostro, dawno się tak nie bawiłem. - Popatrzył na gojącą się szybko ranę, a potem zmienił się w ...
Śro 15:44, 21 Maj 2008 Zobacz profil autora
Sildre
Ronin
Ronin



Dołączył: 24 Lut 2008
Posty: 274
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Zapomniane...
Płeć: Kobieta

Post
... w postać ludzką. A ta jeszcze bardziej niż półwilcza zapierała dech w piersi doskonałą muskulaturą. Po zaciekłej walce na spalonej słońcem skórze spływały strużki potu. Doskonale widoczna muskulatura byłaby doskonałym przykładem na lekcję anatomii. Ciało było nagie, nawet wąskie biodra nie posiadały żadnego okrycia. Spory męski członek zwisał bezwładnie, widocznie bez przyczyn by się prężyć ku słońcu. Mężczyzna przeczesał palcami czarną czuprynę na głowie i z sapnięciem zwrócił się do dziewczyny - Doskonała walka, stajesz się coraz silniejsza i zwinniejsza. Posłał jej pełen uznania uśmiech szeregu białych zębów. Szare oczy patrzyły na nią z szacunkiem i nutką... zauroczenia. Dziewczyna odgarnęła włosy i tylko kiwnęła głową dziękując. Westchnęła i zaczęła rozmasowywać widocznie zbolałe mięśnie karku i szyi. Mężczyzna drgnął i odwrócił się na czas by szybko chwycić porzuconą nieopodal stertę ubrań i zakryć nią powstającego małego żołnierza. Mężczyzna warknął przeklinając cicho swą fizyczność. Jak na złość męskość prężyła się dumnie jakby kpiąc z zażenowania właściciela. Dziewczyna....
Śro 21:07, 21 Maj 2008 Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:    
Odpowiedz do tematu    Forum Wilkołak Apokalipsa Strona Główna » Zapiski / Zapiski Wspólne Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8  Następny
Strona 5 z 8

 
Skocz do: 
Możesz pisać nowe tematy
Możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Design by Freestyle XL / Music Lyrics.
Regulamin