Forum Wilkołak Apokalipsa Strona Główna
RejestracjaSzukajFAQUżytkownicyGrupyGalerieZaloguj
Sildre Grey

 
Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi    Forum Wilkołak Apokalipsa Strona Główna » Powitania i pożegnania Zobacz poprzedni temat
Zobacz następny temat
Sildre Grey
Autor Wiadomość
Sildre
Ronin
Ronin



Dołączył: 24 Lut 2008
Posty: 274
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Zapomniane...
Płeć: Kobieta

Post Sildre Grey
Ciemnowłosa dziewczyna spojrzała z niewielkim zainteresowaniem na bramę. Kąciki soczystych ust uniosły się lekko, formując w delikatny uśmiech. Musnęła bladym, smukłym palcem wisiorek w kształcie płatka śniegu zawieszony na jej smukłej szyi. Czarne włosy opadały lekko na wypłowiała, odpiętą kurtkę. Biała jedwabna bluzka przylegała do jej ciała, opinając bujne piersi. Ciemne, przylegające dżinsy podkreślały jędrne pośladki i smukłe nogi obute w długie do kolana skórzane kozaki na wysokim obcasie. Pokręciła głową rozrzucając jedwabiste włosy i wślizgnęła się przez szparę otwartej bramy. Leniwym ruchem potarła szyję, a jej wzrok powędrował w stronę domu. Wysiliła swoją krtań i po chwili nocną ciszę rozdarł donośny, wilczy skowyt.

- "Wyjąca Szaleńczą Pieśń Luny" Sildre Grey, ronin spod patronatu galiarda

Poprawiła zarzucony na ramię plecak i podążyła do drzwi frontowych. Nacisnęła bez pardonu klamkę i weszła do środka gdy ta ustąpiła.

- Hej... I oto kolejna przystań w życiu...

Głos miała słodki, dźwięczny i bardzo przyjemny do ucha. Całkiem niepodobny do wcześniejszego, zwierzęcego wycia. Słowa były płynne i miękkie, pełne głębokiego wyrazu i smutku. Niebiesko-szare oczy omiotły pomieszczenie. Po chwili ciężki huk rzuconego na ziemię plecaka zagluszył ciche westchnięcie kobiety.
Nie 1:48, 24 Lut 2008 Zobacz profil autora
Artur
Fostern
Fostern



Dołączył: 01 Mar 2008
Posty: 65
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Bydgoszcz

Post
Zszedł na dół, szybkim krokiem. Pomrukując sobie utwór Jana Ptaszyna Wróblewskiego "Instead". Dosłownie wyskoczył na korytarz, omijając ostatni stopień schodów. Rozpięta i pomięta biała koszula wypuszczona była na granatowe spodnie. Ręce trzymał w kieszeni, a jego postawa była wyjątkowo odprężona.
Spojrzał na nowo przybyłą i zamilkł na chwilę.
- Pewnie jesteś tą od Matta. - ni to zapytał, ni to stwierdził. Podszedł szybkim pewnym krokiem i zamaszyście wyciągnął rękę.
- Stawiński Artur. Miło mi. - sztywna mimika twarzy nie wyraziła entuzjazmu.
Sob 15:03, 01 Mar 2008 Zobacz profil autora
Sildre
Ronin
Ronin



Dołączył: 24 Lut 2008
Posty: 274
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Zapomniane...
Płeć: Kobieta

Post
Spojrzała na mężczyznę i na jego wyciągniętą dłoń. Uśmiechnęła się figlarnie i uścisnęła ją.

- Taa, Sildre Grey jak już zapewne wiesz. Również mi miło.

Wolną ręką potarła kark i dłonią przejechała po szyi. Przypatrywała się ciekawie mężczyźnie. Co nieco już o nim słyszała od Matta. Był jego kumplem i teraz miał ją tu gościć. Rozejrzała się po korytarzu i zerknęła w stronę salonu.

- Czyli pilnujesz tutaj chatki Matta, co?

Zerknęła na niego zadziornie i uśmiechnęła, ukazując dwa rządki zębów.
Sob 15:10, 01 Mar 2008 Zobacz profil autora
Artur
Fostern
Fostern



Dołączył: 01 Mar 2008
Posty: 65
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Bydgoszcz

Post
potrząsnął energicznie dłonią kobiety, po czym puścił i schował płynnym ruchem swoją rękę do kieszeni.
- Dokładnie. Urzekła go moja historia i poprosił mnie o opiekę nad tym miejscem. Pozwól, że Cię oprowadzę, a Ty powiesz mi co Ciebie tu sprowadza. Później poszukamy pokoju dla Ciebie i wyjaśnię Ci też czego nie lubię, skoro mamy dzielić razem ten dom. - ciężki ton głosu był wyjątkowo szorstki i oficjalny. Bez emocji spojrzał znów na kobietę i nie pytając o nic ruszył w stronę salonu. Skinieniem dał jej znać by zostawiła bagaż i poszła za nim. Zaczynał nudną wycieczkę, a miał wiele do roboty u siebie.
Sob 15:16, 01 Mar 2008 Zobacz profil autora
Sildre
Ronin
Ronin



Dołączył: 24 Lut 2008
Posty: 274
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Zapomniane...
Płeć: Kobieta

Post
Skrzywiła się słysząc jego słowa. Szybko jednak swoje niezadowolenie ukryła za lekkim uśmiechem. Jedyne co ją teraz cieszyło to poznawanie nowego miejsca i ciekawość... co ten sztywny gość może jej powiedzieć.

- Dobra. To dawaj...

Ruszyła za nim.
Sob 15:20, 01 Mar 2008 Zobacz profil autora
Artur
Fostern
Fostern



Dołączył: 01 Mar 2008
Posty: 65
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Bydgoszcz

Post
Prostota kobiety była powalająca, ale musiał pełnić obowiązki. Był wyższy rangą od tej panienki, więc nie mogła sobie na zbyt wiele pozwolić. Po kolei pokazywał jej części domu. A kiedy doszli do etapu kiedy miał przydzielić jej pokój, nim weszli na górę dał jej znać żeby wzięła swój bagaż.
- A co do zasad, jest tylko jedna. Lubię spokój. I jeżeli nie dzieje się nic poważnego to nie chce, żeby mi ktoś przeszkadzał. Rozumiemy się? - wszedł na schody i nie czekając na nią poszedł na górę.
Sob 15:32, 01 Mar 2008 Zobacz profil autora
Sildre
Ronin
Ronin



Dołączył: 24 Lut 2008
Posty: 274
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Zapomniane...
Płeć: Kobieta

Post
Podobał jej się ten dom i to co usłyszała jako główną zasadę domu całkowicie jej odpowiadało. Uśmiechnęła się zarzucając plecak na ramię i pobiegła za nudziarzem.

- Spoko. To żadna zasada, skoro dla mnie i dla Ciebie jest wygodna i przyjemna...

Uśmiechnęła się szeroko i figlarnie patrzyła na plecy swojego przewodnika.
Sob 15:36, 01 Mar 2008 Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:    
Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi    Forum Wilkołak Apokalipsa Strona Główna » Powitania i pożegnania Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Strona 1 z 1

 
Skocz do: 
Możesz pisać nowe tematy
Możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Design by Freestyle XL / Music Lyrics.
Regulamin